Tadeusz Bochiński
- niedziela, 2 maja 2021 20:21:49
Moja droga, którą chodziłem podczas wakacji w latach 1960-1966 do domu Anny i Walentego Grześkowiaków/ciotki i wujka/.
Na końcu drogi rosły zasadzone przez wujka dwie strzeliste topole. Dzisiaj pozostał tylko kasztanowiec.