Fotografia z albumu Marii Fludry.
Do każdego domu prowadził mostek nad rowem wzdłuż ulicy. Latem było to ulubione miejsce dziecięcych zabaw.
Tu widzimy mostek prowadzący do nieistniejącej już posesji państwa Kniatów przy obecnej ul. Powstańców Wlkp.
Jednak to jest Marian Dłużyński-syn Mariana Dłuźyńskiego, o którym pisałem wcześniej. Mieszka w Borui .
tadbo
- niedziela 10 luty 2013 11:07
to chyba nie jest Marian Dłużyński. Marian Dłużyński zginął na początku lat sześćdziesiątych na drodze z Nowego do Starego Tomyśla. Wygłądał wówczas inaczej niż ten młody człowiek.- był łysawy z wąsikiem. Spotkałem go parokrotnie w Wytomyślu u mojej ciotki. Malował mieszkania.Mój ojciec był chrzestnym jego córki /Danuty/. Znałem dobrze Halinę , jej męża.
