Nowotomyska Galeria Internetowa

Z kroniki Klubu Sportowego POLONIA.
Zdjęcie wykonano po roku 1925.

12 września 1922 r. powstała inicjatywa powstania Klubu sportowego "Huragan".Jej pomysłodawcami byli Stefan Polach, Antoni Kaźmierczak, Stanisław Pakuła i Stefan Patalas.

W kronice klubu Polonii przeczytać możemy, iż:
" Sprawami organizacyjnymi zajął się przede wszystkim ob. Stefan Polach i Stanisław Pakuła, do prowadzając wkrótce do zebrania założycielskiego. Pierwszym prezesem klubu został Stefan Polach, który przyrzekł zwerbować działaczy i członków z miejscowej Fabryki Siatek Żarowych "Żar" w Nowym Tomyślu. Szybko zrealizował swoje przyrzeczenie, gdyż w niedługim czasie do zarządu wszedł dyrektor fabryki Ob. Fabrowski oraz prokurent ob. Zygmunt Kabza, który już na stałe związał się z klubem.(...) Pracownicy fabryki w czynie społecznym wykonali bramki (...), które ustawiono na łące Mart Tepper.

Skład drużyny piłki nożnej: Kier. Laskowski i dalej Stanisław Kroma, Stanisław Pakuła, Czesław Mania, Włodzimierz Rulewicz, Ludwik Łepski, Ulrych, Jan Mania, prawdop. Hojnowski, Kazimierz Rulewicz, Teodor Grześkowiak naucz., następny nierozpoznany, oraz Ulrych II. Wielu z nich już nie żyje."

Poniżej relacja z jednego z meczy "Huraganu", zamieszczoną w "Kurierze Zachodnim" nr 67 z dn. 23 sierpnia 1928r.:

"- W niedzielę, dnia 12 bm. rozegrała tut. drużyna klubu sportowego "Huragan" mecz w piłkę nożną w Zbąszyniu z klubem sportowym "Obra". Mecz ten, który wzbudził zainteresowanie z względu na odniesione tydzień przedtem zwycięstwo "Obry" z niem. drużyną z Babimostu w stosunku 5:0 zakończony został wynikiem 3:1 na korzyść "Huraganu".
Zaraz po rozpoczęciu gry atak "Obry" przeprowadził piłkę celowo pod bramkę przeciwnika i z dobrego strzału zyskał 1-szego i ostatniego dla swej drużyny gola. "Huragan" następnie po opanowaniu sytuacji przeważał w grze, trzymając się przez pewien czas stale przy bramce "Obry" nacierając na nią uporczywie. Kilka piłek zatrzymał bramkarz. Po chwili jednak udało się "Huraganowi" zdobyć gola wyrównawczego przez lewego łącznika, oraz po pewnym czasie drugiego ustalając wynik do połowy 2:1. W czasie gry stworzył atak "Obry" jeszcze kilka niebezpiecznych momentów podbramkowych, które jednakże opanowała obrona tut. drużyny. Po połowie lekka przewaga "Huraganu", który uzyskał jeszcze 1 bramkę, ustalającą ostateczny wynik meczu."