Spotkania
z naszą przeszłością…

Ustawienia języka

Deutsch
English (UK)
Polski

Nowotomyska Galeria Internetowa

Ustawienia języka

Deutsch
English (UK)
Polski
Absolwenci kl. VII a - rok szkolny 1950/51. Zobacz pełny rozmiar

Absolwenci kl. VII a - rok szkolny 1950/51.

Z albumu Marii Czajki.

Komentarze

Dodaj komentarz
  • Ewa Orczykowsk-Garman Dnia 29-01-2014 21:23 Ewa Orczykowsk-Garman pisze:

    Witam ,pragnę zwrócic uwagę na błąd "Absolwenci kl.VII a.Rok szkolny !! 1930/31 !! gdyż będąca na zdjęciu moja kuzynka Danuta Pięta-Kuberska jeszcze nie była na świecie. Na zdjęciu- chyba dobrze widzę -jest rok szkolny 1950/51.------- Pozdrawiam
  • prm 30-01-2014 08:43 prm napisał(a)

    Dziękuję, poprawione.
  • Jolanta Dnia 04-06-2015 20:44 Jolanta pisze:

    Witam, w trzecim rzędzie od dołu, czwarta z prawej moja mama Halina Myślicka z domu Buczko.
  • noto Dnia 05-01-2016 07:33 noto pisze:

    Do zdjęcia wyżej--w oznaczeniach po lewej stronie-Pietryk Edmund--polski aktor,poeta prozaik,dramaturg,twórca słuchowisk radiowych i dziennikarz.
    W prezencie gwiazdkowym dostałem książkę autorstwa Katarzyna Madej---Leonard Pietraszak-Ucho od śledzia-książka wart polecenia bo dużo -Leonard Pietraszak(aktor-słynny "Dowgird w serialu telewizyjnym "Czarne Chmury")dość często wspomina Edmunda Pietryka i jego rodziców z Nowego Tomyśla----Jeden z moich kolegów ,interesujący aktor i wrażliwy poeta Edmund Pietryk(do dziś pracujący w Poznaniu,który po Wydziale Aktorskim w Łodzi skończył reżyserię w Warszawie)poprosił mnie,żebym zajął się jego rodzicami,którzy ,którzy przyjechali aż z Nowego Tomyśla.Zapytałem więc jego ojca:Panie Pietryk,jak się podobało przedstawienie?Jak syn?".Odparł ,zaciągając:"No wie pan, ja nie wiedział ,że wy tu taki teatr będziecie odstawiali,Myślał ,że to będzie jakieś takie wesołe ,że ktoś na akordeonie zagra ,ktoś powie coś śmiesznego".Naprawdę uroczy ,miły pan.Bardzo był przejęty ,że syn taką karierę robi! I to bez akordeonu----to cytat z tej książki-----
    Piszę bo znałem doskonale jego rodziców (sąsiedzi)-P. Pietryka znałem też dosyć dobrze -w pamięci utkwił mi jako sportowiec (wielokrotnie widziałem go jak na stadionie w N.T. biegał )-jest jeszcze jedna anegdota -związana z liceum które tu ukończył-ale .....
    To tyle o naszym nowotomyślaninie w tej książce (nie rodowitym ale tu spędził lata swojej młodości)